poniedziałek, 18 maja 2020

Subito santo

Byłam 10-letnią dziewczynką i jeszcze nie miałam pojęcia, że stoję przy Świętym, że właśnie przyjęłam komunię z Jego rąk.
Ale i tak byłam przeszczęśliwa, że się tam znalazłam. I jako dziecko, nie analizująca istota, zwyczajnie czułam bijące od Niego dziwne ciepło.
Do dziś pamiętam, jak emanującą ciepłem prawą dłonią pogładził mnie po lewym policzku.
Mama płakała ze wzruszenia i szczęścia, a ja starałam się zapamiętać tę chwilę na dorosłe lata.
Dzisiaj próbuję, choć z wieloma porażkami, żyć nie tylko tym wspomnieniem, ale też słowami Jana Pawła II.
"Wymagajcie od siebie choćby inni od was nie wymagali"
"Wiara i rozum są jak dwa skrzydła, na których duch ludzki unosi się ku kontemplacji prawdy."
"Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj"
"Nie potrafi przebaczać innym, kto sam nie zaznał przebaczenia."
~~ Nie żyje się, nie kocha się, nie umiera się - na próbę. ~~



Copyright © ACZkolwiek - kocham życie! , Blogger